„W swoich działaniach kierujemy się rzetelnością i uczciwością, zgodnie z prawem i zasadami dobrych praktyk. Respektujemy normy etyczne, swoich pracowników jak i partnerów biznesowych traktujemy z ogromnym szacunkiem.” – to cytat ze strony mikrokasa.pl reprezentującej firmę Mikrokasa S.A. Z Gdyni. Wyszukując nowych pożyczek natrafiłem na kolejną firmę, która podpiera się opiniami od klientów, którzy wyglądają identycznie jak modele ze znanych stron udostępniających grafiki na strony internetowe. Sprawdzam jak ma się deklarowana rzetelność i uczciwość ofert od 1.000 do 10.000 zł na okres od 12 do 36 miesięcy do tak drastycznego naruszenia zasad współżycia społecznego jak sugerowanie, że są to prawdziwe osoby, które wzięły już pożyczkę i są z niej zadowolone.
„Oni już skorzystali z naszych usług” – naprawdę?
Czworo modeli, dwie kobiety i dwóch mężczyzn zachwalają omawianą firmę, są podpisani jako Katarzyna K, Krzysztof G, Maria S oraz Jan C. Już pierwszy rzut oka na ich zdjęcia pozwolił ocenić, że należy się tym zająć. Statystycznym faktem jest, że znakomita większość osób w 100% ufa temu co czyta i bierze to za prawdę. Poniżej przedstawiam dowody na to, że każdy z podanych klientów jest fikcyjny co oznacza, że ich opinie są tyle samo warte co opinie innych modeli z wcześniejszych wpisów. Jeśli byłoby zaznaczone, że jest to reklama to nie było by żadnego problemu.
Katarzyna K
Krzysztof G
– brak dowodów (możesz samodzielnie przeszukać strony dreamstime.com lub shutterstock.com)
Maria S
– brak dowodów (możesz samodzielnie przeszukać strony dreamstime.com lub shutterstock.com)
Jan C (autorem zdjęcia jest Alexander Raths)
– otwórz dowód #1 Jan C (tutaj też jest to niby prawdziwa osoba zachęcająca do skorzystania z usług… w stanie California w USA)
– otwórz dowód #2 Jan C (tu już stan Ohio, również USA)
– otwórz dowód #3 Jan C (całkiem germański rodowód)
– i wiele wiele innych miejsc, gdzie Jan C występuje pod różnymi aliasami, w różnych rolach i do różnych rzeczy zachęca
Skoro mowa o dowodach to dodam, że same pożyczki na dowód są tu: https://faraon24.pl/kredyt-na-dowod/
Sposób formułowania opinii wskazuje na ich odgórne ustalenie a potem wytworzenie, nie potrzeba mistrza lingwistyki aby to stwierdzić ale jak wcześniej wskazałem większość potencjalnych klientów nie zwróci w ogóle na to uwagi tym bardziej, że na każdym kroku firma deklaruje rzetelność i chwali się, że jest laureatem wielu nagród m.in. Firma Wiarygodna Finansowo, Firma Przyjazna Klientowi a największa nagrodą ma być zadowolenie ich klientów. Czyli największa nagroda emanuje się z fałszywych opinii od nieistniejących klientów! Ten kto wpadł na taki pomysł zrobił wielką krzywdę tej firmie. Na szczęście dla klientów jest Faraon24 a każda firma ma prawo do sprostowania lub umieszczenia noty aktualizacyjnej do czego zachęcam zaraz po wyeliminowaniu wszystkich nieuczciwych praktyk.
Ważność umowy zawartej pod wpływem wprowadzania w błąd
Warto dodać, że sprawny prawnik (a ten kosztuje czyli pożyczających i tak na niego nie stać) może na tej podstawie doprowadzić do unieważnienia Twojej umowy (jeśli już ją zawarłeś/aś) jeśli wykaże, że do podjęcia przez Ciebie decyzji o skorzystania z usług Mikrokasa z Gdyni przyczyniły się zamieszczone opinie od fałszywych klientów. Do tego dochodzić będą oczywiste problemy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów UOKiK, który jestem zobowiązany powiadomić (warto dodać, że odwieczne problemy kadrowe UOKiK to jeszcze parę tygodni spokoju dla biznesu). Aspekty wpływu wprowadzania w błąd na nieważność umowy zostały dobrze opisane w Kodeksie Cywilnym (zobacz Dz. U. z 2014r., poz. 121). Może tutaj jeszcze być mowa o Kodeksie Karnym i Art. 286. § 1 – opinie od nieistniejących klientów na podstawie których podejmuje się decyzję wykupieniu usługi/produktu pożyczki jest wprowadzaniem w błąd – niestety.
Oferta od 1.000 do 10.000 zł na okres od 12 do 36 miesięcy
Sama oferta jest całkiem standardowa, wielkim plusem jest zamieszczenie wzoru umowy. Większość firm tego nie robi, nie chcą też jej udostępniać na żądanie ale przeważnie dopiero po złożeniu wniosku. Kolejnym faktem statystycznym jest, że im więcej formalności już się pokonały tym mniejsze chęci do czytania umowy dostarczonej w późniejszym czasie – bo skoro już tyle się czynności wykonało to umowę trzeba podpisać i skoro już zajęliśmy czas pracowników firmy to też trzeba to uszanować i podpisać (sztuka manipulacji zwana Neurolingwistycznym Programowaniem NLP opisuje to zjawisko jako „zasada wzajemności” co jest kluczowe dla ciemnej strony kapitalizmu).
Reprezentatywny przykład (jest obowiązek jego podawania) zakłada pożyczkę na 12 miesięcy w kwocie 1.000 zł (czyli jest to wersja minimum). Na ostateczny koszt składa się tutaj wiele czynników, które w sumie składają się na bardzo wysokie oprocentowanie RRSO wynoszące 190% (choć wśród pozabankowych pożyczek jest to bardzo dobra wartość). Czynniki te nazywane są odpowiednio:
- odsetki umowne w skali roku – 38, 31 zł
- oprocentowanie odsetek umownych w skali roku – 7%
- opłata przygotowawcza – 250 zł
- opłata administracyjna 411,69 zł
Pierwsze dwie wartości bardo cieszą oko sugerując dość atrakcyjne oprocentowanie ale prawdziwe oprocentowanie ukryte jest zawsze w innych kosztach – tak się obchodzi prawo nie podając lichwiarskich odsetek – rozbija się koszty i nazywa właśnie opłatami przygotowawczymi lub administracyjnymi. Pamiętajmy, że nadal 190% RRSO to bardzo mało w porównaniu do konkurencji i przy tym jest to długoterminowa pożyczka na znacznie wyższe kwoty niż oferuje konkurencja.
Dane firmowe
Mikrokasa Spółka Akcyjna (Mikrokasa S.A.)
KRS: 0000387861
Adres: ul. Stefana Batorego 28-32, 81-366 Gdynia
Co mówią serwery
Od strony programistycznej widzę wiele błędów, pierwszym jest brak przekierowania z IP na szyfrowane połączenie SSL (http – nie szyfrowane, https – szyfrowane) oraz to samo z innych domen podpiętych do tego samego hostingu. Domena mikrokasa.pl znajduje się na hostingu Home.pl pod numerem IP 79.96.30.*. Są tam podpięte jeszcze dwie inne domeny mikrokasa.com.pl oraz mikrokasa.eu z ustawionym przekierowaniem 301 wskazującym na port szyfrowania SSL (na https zamiast http). Polecam zmienić osobę zajmującą się IT na taką, która będzie potrafić ustawić poprawne przekierowanie, które nie wywoła alertu bezpieczeństwa w przeglądarkach internetowych i zapewni szyfrowanie danych. Certyfikat SSL ma to do siebie, że jest przypisany do jednej domeny i do jednego numeru IP. Chcąc wykorzystać ten sam certyfikat (czyli wymuszając https dla domen innych niż ta, która uzyskała certyfikat) dla różnych domen na tym samym IP popełnia się duży błąd. Warto dodać, że poprawność przekierowań i poprawna obsługa SSL jest jednym z czynników wpływających na 'pozycję” w wyszukiwarkach internetowych. Jak widać implementacja obsługi SSL dla Mikrokasa jest niepoprawna (dla samej domeny mikrokasa.pl jest OK).
Podsumowanie
Pożyczki Mikrokasa (oczywiście przez internet składa się tylko wniosek) zachęcają nieprawdziwymi opiniami od nieistniejących klientów ale mimo tego na tle konkurencji parametry oferty wypadają całkiem dobrze. Wysokie RRSO rzędu 190% dla 1.000 zł na 12 miesięcy to wcale nie jest dużo patrząc na konkurencyjne pozabankowe firmy. Niemniej jednak pożyczanie jest zawsze złym pomysłem jeśli ma się choć cień wątpliwość czy będzie się w stanie spłacić dług w całości. Na nieszczęście dla firmy a szczęście dla klientów jeśli będą zawzięci to mogą skutecznie rozwiązać umowę i żądać zwrotu wszystkich opłat – niestety do tego jest potrzeba sprawność prawnicza, czas i oczywiście pieniądze (sprawiedliwość nie jest dla biednych, dla nich jest tylko mówienie o sprawiedliwości o czym przekonują się niemalże codziennie klienci biznesów opisywanych w Faraon24). Błędy przy „ustawianiu” serwerów są proste do naprawienia i mogą znacznie podwyższyć zarówno wiarygodność jak i widoczność w wyszukiwarkach internetowych. Zalecenia dla Mikrokasa S.A. – usunąć nieprawdziwe opinie (przyda się rozmowa z firmą PR) i ustawić przekierowanie 301 z domen dodatkowych na domenę główną z https (przyda się nowe IT).
Od 2005 roku zajmuję się finansami. Pracowałem w bankach i instytucjach pożyczkowych.
Z zawodu jestem programistą i przez wiele lat pracy udało mi się skutecznie wdrożyć wiele moich systemów w bankach, administracji państwowej oraz w prywatnych przedsiębiorstwach i korporacjach.
Przed branżą finansową zajmowałem się wywiadem gospodarczym, zabezpieczeniami informacji cyfrowych i mienia oraz biometrią. Łączę to wszystko jako informatyk śledczy na polu instytucji finansowych.